Wszyscy mamy do wykorzystania 24 godziny w ciągu doby. Równo 24 godziny. Jest to czas, z którym możesz zrobić praktycznie wszystko. Finalnie po upływie tego czasu możemy być usatysfakcjonowani co za nami lub odczuwać smutek i brak satysfakcji, że czas ten zmarnowaliśmy i nic mierzalnego nie osiągnęliśmy.

Odkąd zainteresowałem się tematem produktywności zawsze ciekawił mnie fakt, że niektóre osoby pomimo bardzo dobrego zorganizowania, realizowania swoich zadań i celów kończą dzień zmęczone i nie w pełni zadowolone. Często zastanawiałem się, co jest tego przyczyną. Nurtowało mnie też, co może sprawić, że na koniec dnia poczujesz spełnienie. I pewnego dnia otrzymałem odpowiedź. Udzielili mi jej Tony Schwartz i Jim Loehr: „Rzecz nie w tym, ile czasu poświęcasz na jakąś czynność, ale ile wkładasz w nią energii i ile w efekcie generujesz wartości”. Ich podejście to całkowicie inne spojrzenie na temat zarządzania sobą – to porzucenie tradycyjnego ujęcia produktywności, opierającego się wyłącznie na zarządzaniu czasem, a uwypuklenie roli i wagi energii życiowej.

Energia życiowa to zasób odnawialny – mówi psycholog  w Warszawie

Czasem wydaje się, że 24 godziny, które mamy do dyspozycji w ciągu dnia nie wystarczą do zrobienia tego, co sobie zaplanowaliśmy. Podejmujemy próby, aby w tym samym czasie zrealizować więcej spraw, ale lista rzeczy do zrobienia nigdy się nie kończy. Próbując poradzić sobie z natłokiem spraw i myśli możemy wpaść w błędne koło. Pracujemy szybko i intensywnie, a wieczorem kiedy wracamy do domu mamy mniej energii dla rodziny, mniej czasu na relaks i odpoczynek, a także mniej godzin na zdrowy sen. I kiedy następnego dnia rano wracamy do pracy, jesteśmy zmęczeni, nie potrafimy się w pełni zaangażować w zadania, mamy trudność z koncentracją. To błędne koło kręci się siłą własnej bezwładności. W jaki sposób możemy się z niego wydostać? Rozwiązaniem jest odejście od zarządzania czasem na rzecz zarządzania swoją energią.

Przesunięcie akcentu z czasu na energię jest uwalniające – czasu nie możemy zatrzymać ani wrócić, natomiast energię możemy wyczerpywać i odnawiać. Energia życiowa jest jak paliwo w samochodzie. Dopóki mamy paliwo w baku możemy jechać, ale gdy go zabraknie, musimy się zatrzymać, aby uzupełnić jego braki. Energia jest dla człowieka zasilającym paliwem i to właśnie ona, a nie czas jest podstawą ludzkiej wydajności. Aby optymalnie funkcjonować, potrzebujemy zatroszczyć się o cztery źródła naszej energii życiowej: ciało, emocje, umysł i duszę.

Centrum probalans oferuje skuteczną pomoc psychologa Warszawa

Energia fizyczna – jak podnieść jej poziom radzi Psycholog z Centrum probalans

Energia fizyczna ma związek z naszym ciałem. To jedno z najważniejszych źródeł, warunkujących sprawne funkcjonowanie. Nasze zasoby energetyczne zależą od sposobu odżywiania się, oddychania, ilości snu i wypoczynku oraz od sprawności fizycznej. Oto kilka sposobów na to, jak podnieść poziom energii fizycznej:

  • Wdrażaj nawyki zdrowej diety: jedz od 5 do 6 niskokalorycznych, wysokoodżywczych posiłków dziennie (produkty o niskim indeksie glikemicznym IG, zapewniające organizmowi niezbędne składniki) oraz pij min. 1,5 litra wody dziennie. Unikać niezdrowego jedzenia, chemicznych dodatków do żywności oraz wszelkich używek;
  • Śpij odpowiednio długo: wielu ekspertów podkreśla, że do sprawnego funkcjonowania potrzebujemy od 7 do 8 godzin snu;
  • W pracy rób regularne przerwy: nasza efektywność wiąże się ściśle z cyklem, przez który przechodzi nasz organizm. Ten cykl zawiera się w przedziale 90-120 minut, w trakcie którego przechodzimy ze stanu wysokoenergetycznego do fizjologicznego dołka. Po każdym z takich okresów nasze ciało zaczyna domagać się regeneracji. Wiele osób ignoruje te sygnały i pracuje dalej, co powoduje, że energia w ciągu dnia powoli zużywa się, a efektywność maleje;
  • Dbaj o sprawność fizyczną: niezwykle ważna jest rola ruchu. Nawet zestaw kilku prostych ćwiczeń fizycznych regeneruje ciało i pobudza organizm do wytwarzania endorfin (hormonów szczęścia). Czasem wystarczy też 10-minutowy spacer aby podnieść poziom energii fizycznej;
  • Bądź uważny na sposób, w jaki oddychasz: w różnych momentach dnia skup swoją uwagę na oddechu, wykorzystuj oddychanie przeponowe, aby się zrelaksować i dostarczyć organizmowi więcej tlenu.

psychoterapia Warszawa - Cenrtum Probalans

Energia emocjonalna jest równie ważna – twierdzi psychoterapeuta Warszawa

Kolejnym źródłem naszej energii są emocje. Jeśli w ciągu dnia przeżywasz wiele „pozytywnych emocji” twój poziom energii podnosi się. Wiemy też, że kiedy przez dłuższy czas odczuwamy niepokój, złość, frustrację czy zniecierpliwienie nasze samopoczucie pogarsza się i zaczynamy widzieć sprawy w „czarnym świetle”. Pielęgnowanie energii emocjonalnej polega na uświadamianiu sobie emocji w różnych sytuacjach i umiejętności ich kontrolowania. Poniżej znajdziesz kilka wskazówek, jak zadbać o ten rodzaj energii:

  • Obserwuj swoje reakcje: kiedy doświadczasz nieprzyjemnej sytuacji zwróć uwagę jak reaguje na nią twój organizm. Reakcją może być przyśpieszone tempo, uścisk w piersiach lub ściśnięty żołądek. To pierwszy krok do uświadomienia sobie pojawiających się „negatywnych emocji”;
  • Wzmacniaj pewność siebie przez pozytywne myślenie: zobacz ile energii zużywasz, gdy martwisz się o poczucie swojej wartości lub starasz się je odzyskać bądź potwierdzić;
  • Rozwijaj swoje umiejętności interpersonalne i empatię;
  • Zajmuj się tym, w czym się spełniasz: możliwie najczęściej koncentruj się na działaniach, które przynoszą Ci radość, poczucie spełnienia i zadowolenia z siebie. Rozwijaj swoje hobby, poświęcaj się temu, co sprawia Ci przyjemność;
  • Odpoczywaj: człowiek pozbawiony czasu na regenerację nie jest w stanie odczuwać pozytywnych emocji przez dłuższy okres. 

Psychoterapeuta Warszawa zaprasza do Centrum probalans

Psychoterapeuta w Warszawie wskazuje na ważną rolę energii umysłowej

Energia umysłowa wiąże się z tym, że potrafisz w pełni zaangażować swój umysł w czynność, którą wykonujesz. Wysoka energia umysłowa przejawia się w wysokiej koncentracji i zdolności do skupienia uwagi na rzeczach najważniejszych. Tylko poprzez ukierunkowane i wytrwałe skupienie możesz osiągnąć najwyższy poziom efektywności. Jest kilka sposobów na to, aby wzmacniać energię umysłową:

  • Pracuj blokami: wykorzystuj wiedzę na temat cyklu, przez który przechodzi nasz organizm. Rozkładaj pracę na 90-minutowe bloki i przeplataj je krótkimi przerwami, podczas których zapewnisz ciału i umysłowi regenerację;
  • Stosuj techniki: wykorzystaj w pracy świetną technikę Pomodoro, która pomaga utrzymać optymalny poziom koncentracji na zadaniu;
  • Przed pracą wprawiaj się w stan „flow”: przygotowując się do pracy wykonaj 10 wdechów i wydechów i wizualizuj oczekiwane efekty;
  • W pierwszej kolejności załatwiaj sprawy najważniejsze i najtrudniejsze: zadania trudne albo takie, które wydają nam się trudne zużywają najwięcej energii;
  • Unikaj rozpraszających bodźców: gdy zadanie wymaga od Ciebie koncentracji zapewnij sobie optymalne warunki pracy – wyłącz lub wycisz telefon i nie sprawdzaj poczty e-mail;
  • Czytaj książki: codziennie poświęć 15 min. na lekturę, która inspiruje Cię do działania;
  • Utrzymuj stałą aktywność umysłową, aby chronić mózg przed procesem starzenia (ucz się, rozwiązuj krzyżówki, graj w scrabble, rozwiązuj zagadki).

Nie wolno zapomnieć o energii duchowej – mówi psycholog w Warszawie

Ostatnie źródło energii życiowej to obszar związany z duchowością. Energia duchowa odnosi się do pytania o sens naszego życia i jednocześnie jest naszą odpowiedzią na to pytanie. Jeśli dobrze siebie znamy i znamy swoje miejsce w świecie to potrafimy wydobyć z siebie o wiele więcej energii – dysponujemy wtedy większą wiarą, pasją i wytrwałością. „Ten kto wie, dlaczego żyje – powiedział Nietzsche – zawsze poradzi sobie z tym, jak żyć”. Energia duchowa wpływa na wszystkie pozostałe sfery (fizyczną, emocjonalną i umysłową) i jednocześnie jest od nich zależna. Co w praktyce oznacza dbanie o ten rodzaj energii? Aby ją uzupełniać możesz wykorzystać kilka sposobów:

  • Znajdź w ciągu dnia chwilę ciszy: znajdź czas na to, aby się zatrzymać pośród zgiełku i codziennych zajęć (to naprawdę dodaje energii!). Z czasem możesz odnaleźć w sobie spokój wynikający ze świadomości, że podążasz właściwą drogą.
  • Poświęcaj kilka minut dziennie na medytację lub modlitwę: znajdź najlepszy dla siebie sposób na wyciszenie.
  • Określ swoją życiową misję: wyznaczaj cele i konsekwentnie się ich trzymaj, niezależnie od zawirowań.
  • Określaj priorytety, abyś z łatwością wybierał te działania, które są dla Ciebie najistotniejsze.
  • Rozpoznaj swoje talenty i nieustannie je rozwijaj.
  • Utrzymuj równowagę między poświęceniem się dla innych, a właściwie pojętą troską o samego siebie.

Psycholog i psychoterapeuta Warszawa w jednym miejscu

Na koniec chciałbym przytoczyć ciekawą analogię Louise Hay, która porównuje pracę nad sobą i sposób wprowadzania zmian w swoim życiu w konkretnych sferach do sprzątania domu i jego poszczególnych pomieszczeń. Tutaj mamy sferę fizyczną, emocjonalną, umysłową i duchową. Można zacząć od którejkolwiek z nich włączając powoli pozostałe. Kiedy przystępujesz do sprzątania domu nie ma właściwie znaczenia, od którego pokoju zaczniesz. Zacznij od miejsca, które w tej chwili najbardziej tego wymaga. Pozostałe będą się niejako oczyszczały samoistnie. Jedna sfera poprowadzi nas do drugiej, o ile chcemy się zmieniać i rozwijać. Nie można którejś z tych sfer bardzo zaniedbać, bo energia to suma ich wszystkich, a więc ważne jest aby dbać i pielęgnować każdą z nich. Jeśli chcesz się zmieniać i rozwijać to określ, na ile skutecznie panujesz nad energią z czterech podstawowych obszarów oraz wyznacz konkretne kroki, które pozwoliłoby Ci osiągnąć większą efektywność i satysfakcję w życiu.

Jeśli w Twoim życiu pojawią się jakieś problemy z którąś z energii, zapraszamy do kontaktu z psychologiem z Centrum probalans. Jesteśmy dostępni również online.

Literatura:
Loehr J., Schwartz T. (2004), Potęga pełnego zaangażowania. Wydawnictwo: Amber.
Schwartz T. (2007), Zarządzaj swoją energią, a nie czasem. Harvard Business Review, Wydanie Specjalne 12(58).

Schwartz T. (2016), Taka praca nie ma sensu. Wydawnictwo: MT Biznes.